Stowarzyszenie „Polska Jedność” zorganizowało tradycyjny konkurs filmików „Moja świąteczna opowieść-2022”.

W tym roku konkurs odbył się po raz trzeci. Uczestnicy mieli za zadanie nakręcić film nie dłuższy niż pięć minut o tematyce świątecznej. Nie było ograniczeń gatunkowych, ale głównym warunkiem było to, że film musiał być w języku polskim.

„Cieszy fakt, że z roku na rok zwiększa się liczba uczestników konkursu. Wzrastają też ich umiejętności. Wszyscy są amatorami i nie są w żaden sposób związani z branżą filmową, ale to tylko dodaje wartości ich wytworom. I co najważniejsze, w tworzeniu filmów biorą udział całe rodziny” - powiedziała podczas podsumowania Anna Dobrowolska, prezes Polskiej Jedności.

Członek jury, nauczyciel języka polskiego Krystian Furmanowicz zwrócił uwagę na różnorodność prac konkursowych. Według niego najbardziej podobało się to, że wszyscy uczestnicy, opowiadając swoje historie, starali się nawiązać do polskich tradycji świątecznych.

Rinat Dussumov, organizator corocznego Festiwalu Filmów Polskich „Wisła” w Astanie, wiceprezes Stowarzyszenia „Polska Jedność” i dyrektor Publicznej Biblioteki Polonijnej, podkreślał rosnący z roku na rok poziom uczestników.

„I to nie może nie cieszyć. Podczas gdy trzy lata temu zaczynaliśmy od jednominutowych filmików, tym razem dostaliśmy pełnoprawne krótkie filmy z fabułą, a nawet prawdziwe teledyski” - powiedział.

Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali dyplomy, a zwycięzcy pamiątkowe nagrody. Trzecie miejsce zajęła rodzina Wiazowskich, drugie rodzina Bandurin, a pierwsze rodzina Saitkużynów. Grand Prix konkursu „Moja świąteczna opowieść-2022” przypadło rodzinie Konowałów, którzy są zwycięzcami poprzednich dwóch konkursów.